Andrzej Duda złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomordowanych w okresie PRL. 67 lat temu w więzieniu mokotowskim na ulicy Rakowieckiej w Warszawie komuniści zabili rotmistrza Witolda Pileckiego.
Andrzej Duda przybył dziś na warszawski Mokotów, gdzie złożył kwiat i oddał hołd pomordowanym przez władze komunistyczne w PRL.
Powiedział, że jest to „ważny dzień”. – Jest rocznica śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego, wielkiego polskiego bohatera, dlatego przyjechałem tu złożyć kwiaty w tym miejscu, które jest jego miejscem pamięci – dodał.
– Mam nadzieję, że Polska odnajdzie doczesne szczątki rotmistrza i będzie mogła go pochować z godnością, na jaką zasłużył – podkreślił prezydent-elekt Andrzej Duda.
mm/TVN24
źródło: fronda.pl