
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku, podwyższenie wynagrodzeń w Polsce, a także pakt dla wzrostu wynagrodzeń, to jedne z elementów naprawy kraju.
– Jeżeli dziś mówimy o godnym życiu w bezpiecznej Polsce, myślę szczególnie o Polsce rozwijającej się i zapewniającej dobrobyt – powiedział dziś (1.05) Andrzej Duda w trakcie swojego wystąpienia w sali im. Lecha Kaczyńskiego w siedzibie Śląsko-Dąbrowskiej NSZZ „Solidarność” w Katowicach.
– Ta sala jest miejscem szczególnym. Śp. prezydent RP Lech Kaczyński wielką uwagę przywiązywał do ludzi pracy. Bycie tu to zaszczyt – dodał.
Jak wykazywał Duda, przyszłość ma na imię Polska, dlatego musimy zrobić wszystko, by ją naprawić, a Śląsk może się do tego zdecydowanie przyczynić.
Zdaniem kandydata na prezydenta, wejście Polski w struktury NATO i UE to ważne elementy, ale to władza musi zawalczyć o rozwój kraju.
– Pasywna postawa, brak działań i odwagi do dokonywania naprawy Rzeczypospolitej, nic nie wnosi. Władza musi się zmienić – mówił, przypominając, że jako prezydent RP powoła ciało doradcze wobec najważniejszego urzędu w kraju: Narodową Radę Rozwoju oraz zawalczy o reindustrializację.
Podwyższenie kwoty wolnej od podatku, podwyższenie wynagrodzeń w Polsce, a także pakt dla wzrostu wynagrodzeń, czyli porozumienie z rządem i pracodawcami ku prowadzeniu lepszej polityki płac, to jedne z elementów naprawy kraju.
Według Dudy, powinniśmy również prowadzić propolską politykę zagraniczną i nastawić się na wydobywanie własnych surowców.
Stąd tak ważne jest stworzenie Narodowego Funduszu Wspomagania Zatrudnienia, zaś miernikiem sukcesu Polski „będzie zaprzestanie wyjeżdżania do pracy młodych na obczyznę i ich powrót do kraju”.
– Czas wreszcie na mądrą politykę. By obywatele mogli żyć godnie i bezpiecznie. By odzyskali szacunek do władzy – akcentował.
Andrzej Duda złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.