Dnia 23 maja w Buczkowicach przed pomnikiem poświęconym żołnierzom Armii Czerwonej posłowie Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Pięta i Zbigniew
Girzyński wygłosili oświadczenie dotyczące pomnika oraz odczytali list do Rady Gminy Buczkowic pismo z wnioskiem o przyjęcie stosownej uchwały o usunięcie obelisku.
Poseł Stanisław Pięta mówił do przybyłych, -że wraz z panem posłem postanowiliśmy zwrócić się do Rady Gminy Buczkowice z pismem o przeanalizowanie potrzeby istnienia tego monumentu. Otóż uważamy, że monument poświęcony żołnierzom Armii Czerwonej, którzy zginęli w walce o Polskę Ludową jest obrazą pamięci polskich bohaterów, żołnierzy, którzy do końca walczyli o niepodległą Polskę i wszystkich patriotów, dla których idea niepodległej Polski jest ważna. Otóż chciałbym zwrócić uwagę, że ten sowiecki monument nawet nie jest poświęcony wyzwoleniu Polski, jak inne kłamliwe monumenty, jak np. „czterech śpiących” w Warszawie. Nie jest poświęcony rzekomemu braterstwu broni polsko-radzieckiemu. Ten monument
jest poświęcony tym żołnierzom sowieckim, którzy zostali tutaj zabici przez żołnierzy wyklętych, którzy w walce o niepodległe państwo polskie mieli pełne prawo stosować wszystkie środki. To hańba, że monument gwiazda z sierpem i młotem jak tu widzimy jest stosunkowo w niezłym stanie, więc musiał być nie dawno remontowany. Stoi w Buczkowicach i obraża pamięć poległych bohaterów.
Poseł Zbigniew Girzyński zwrócił uwagę mówiąc, że obok tego sowieckiego monumentu postawiono stosunkowo nie dawno jak widać pomnik poświęcony Polakom, którzy zginęli w czasie II wojny światowej obozach koncentracyjnych albo w Katyniu. Jest rzeczą absolutnie niezrozumiałą, żeby w odległości dwóch metrów był pomnik tych, którzy zostali zamordowani w Katyniu a obok tych, którzy mordowali w Katyniu. To jest niespotykana rzecz, absurdalna. Na Polskiej Ziemi nie ma miejsca dla żadnego sowieckiego pomnika, dla żadnego pomnika, który czci wojska bolszewickie. Te wojska bolszewickie najechały na Polskę w roku 1920. Z trudem udało nam się obronić niepodległość. Zrobiły to ponownie w roku 1939 i ponownie w roku 1944, 1945. Tak nazywano to wyzwalaniem, ale to było tak naprawdę drugą okupacją. Było wielu wspaniałych żołnierzy wyklętych, których pamięć przywracamy z największym trudem. Pan poseł Stanisław Pięta jest przewodniczącym zespołu w parlamencie, który z szczególną troską właśnie żołnierzy wyklętych stara się otoczyć. W Toruniu w mieście z którego ja jestem parlamentarzystą udało się dosłownie dziesięć dni temu odsłonić wspaniały pomnik żołnierzy wyklętych. Na Polskiej Ziemi powinny tylko takie pomniki stać. Tam obok tego pomnika żołnierzy wyklętych w Toruniu jeszcze kilka lat temu z jednej strony była tablica poświęcona komuniście z drugiej strony pomnik poświęcony Armii Czerwonej. Nie ma ani tej tablicy, nie ma tego pomnika. Tam jest tylko pomnik żołnierzy wyklętych. Tu też nie powinno być tego pomnika. Mamy nadzieję, że tak się stanie. Jest wreszcie po tylu latach klimat także w Polsce do tego, żeby o tym mówić. To co robią Rosjanie w tej chwili nie tak daleko stąd na Ukrainie jest najlepszym dowodem na to, że dla tej armii miejsce powinno być tylko w tamtym państwie a nie w naszym, które to państwo ta armia podbijała.
W dalszej części zostało odczytane pismo skierowane do Rady Gminy w Buczkowicach zwracające się z prośbą o przemyślenie sensu czczenia na terenie Waszej miejscowości żołnierzy Armii Czerwonej, którzy „zginęli w walce o Polskę Ludową”. Pozwalamy sobie zwrócić Waszą uwagę na liczne zbrodnie, których dopuścili się „bohaterowie Armii Radzieckiej” i kolaborujące z sowieckim okupantem organa bezpieczeństwa „Polski Ludowej”. Między innymi na okrutny i podstępny mord dokonany na partyzantach VII Okręgu Narodowych Sił Zbrojnych w lecie 1946 roku – młodych żołnierzach pochodzących także z Waszej Gminy i gmin okolicznych. Upamiętnienie czerwonoarmistów odpowiedzialnych za aneksję połowy terytorium Rzeczypospolitej, a następnie za zainstalowanie na pozostałym jej obszarze totalitarnego bytu o charakterze terrorystyczno-okupacyjnym zwanym „Polską Ludową” stanowi obrazę dla polskich żołnierzy i wszystkich patriotów wiernych Niepodległej Polsce. Eksponowanie publiczne symboli komunistycznych takich jak sowiecka gwiazda oraz sierp i młot jest naruszeniem Konstytucji Rzeczypospolitej oraz przepisów Kodeksu karnego, które zakazują propagowania ustrojów totalitarnych. Zwracamy się z wnioskiem do Państwa Radnych o przyjęcie stosownej uchwały Rady Gminy i usunięcie obelisku hańbiącego pamięć polskich bohaterów i kompromitującego Gminę Buczkowice.
Zbigniew Girzyński
Podpis
Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Miłośników Historii
Stanisław Pięta
Podpis
Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Tradycji i Pamięci Żołnierzy Wyklętych