Członek Klubu „Gazety Polskiej” w Żywcu i koordynator okręgowy Stowarzyszenia Ruchu Kontroli Wyborów – Ruchu Kontroli Władzy stanął oko w oko z lokalnym układem. Po serii artykułów dotyczących nieprawidłowości, które opisał na swoim portalu, urzędnicy miejscy złożyli na niego zawiadomienie w Prokuraturze Rejonowej w Żywcu.
Portal Zywiecwsieci.pl prowadzony przez Rafała Dudziaka funkcjonuje od ponad dwóch lat. Od samego początku jego autorzy podejmowali tematy niewygodne dla burmistrza miasta Antoniego Szlagora, informując mieszkańców m.in. o jego lustracji w IPN-ie czy też opisując jego związki z eksprezydentem Bronisławem Komorowskim.
Na początku 2014 r. urzędnicy UM zawiadomili prokuraturę o nieprzestrzeganiu przez Dudziaka prawa prasowego. Przestępstwo miało polegać m.in. na nieumieszczeniu przez Dudziaka adresu i nazwy wydawcy w stopce portalu. Prokuratura odrzuciła wniosek o ukaranie dziennikarza, rok później urzędnicy postanowili jednak oskarżyć Dudziaka z art. 212 kk. Urzędnicy poczuli się dotknięci artykułem, w którym napisano: „W Obwodowej Komisji Wyborczej w Żywcu [podczas wyborów prezydenckich] pojawiły się ustne wytyczne urzędników wobec członków komisji wyborczych, aby ci nie parafowali wszystkich stron protokołu wydrukowanego z komputera, a jedynie złożyli swe podpisy na jego ostatniej stronie”. Na postawę urzędników nie wpłynął nawet fakt, że Dudziak zamieścił na portalu odpowiedź w tej sprawie sekretarza miasta Tomasza Busia. Buś tłumaczył: „Parafowanie protokołu jest możliwe wyłącznie w sytuacji, kiedy protokół ten został sporządzony ręcznie”.
W zawiadomieniu do Prokuratury Rejonowej w Żywcu wiele miejsca urzędnicy poświęcili także artykułowi Teresy Rogalskiej umieszczonym na portalu, miał on według nich podważyć zaufanie wobec UM. Rogalska nie zgodziła się z polemiką Busia i zwracała uwagę na kilka dodatkowych niejasności. Właściciel portalu nie wydaje się zaskoczony postawą urzędników.
– Starałem się być rzetelny i dociekliwy. Rządzący chcieliby, żeby pewne tematy po prostu się nie pojawiały. Woleliby mieć święty spokój – komentuje sprawę Dudziak. W lipcu został on przesłuchany przez policję, do tej pory nie postawiono mu zarzutów.
źródło: Gazeta Polska/niezależna.pl
http://niezalezna.pl/70165-koordynator-rkw-nekany-przez-lokalny-uklad
Interest rei publicae ne maleficia remaneant impunita.