– Pamiętajcie, że zmieniamy z soboty na niedzielę czas. Cofamy tylko o jedną godzinę. Ale nie chciałabym, żeby ci, którzy chcą władzy dla władzy, cofnęli nas o 500 lat, do średniowiecza – powiedziała w Kielcach Ewa Kopacz. Internauci natychmiast wytknęli szefowej Platformy Obywatelskiej, że 500 lat temu w II Rzeczpospolitej był… renesans.
– Jak o zmianach, to pamiętajcie, że zmieniamy z soboty na niedzielę czas. Cofamy tylko o jedną godzinę. Ale nie chciałabym, żeby ci, którzy chcą władzy dla władzy, cofnęli nas o 500 lat, do średniowiecza. Tego nie chcę. Każdy rozsądny Polak tego nie chce – cytuje wypowiedź Kopacz do zebranych w Kielcach portal 300polityka.pl.
Tymczasem, zgodnie z nauką, 500 lat temu w Polsce panował renesans – wyjątkowo korzystny okres w dziejach naszej ojczyzny.
W Wikipedii można m.in. przeczytać: „Renesans był okresem rozkwitu kultury polskiej. Państwo polsko-litewskie było duże i silne, a wpływy włoskie, które nasiliły się wraz ze ślubem Zygmunta I Starego z Boną Sforzą, przyczyniły się do rozkwitu malarstwa, architektury, sztuki kulinarnej. (…) Polska stała się azylem tolerancji religijnej, powstały dzieła Reja i Kochanowskiego, Akademia Krakowska stała się jednym z ważniejszych ośrodków naukowych Europy. W późniejszych latach powstały również kolejne uniwersytety: 1544 w Królewcu, 1579 w Wilnie i 1594 w Zamościu”.
Internauci natychmiast wychwycili wpadkę Kopacz i przypomnieli jej, co działo się w Polsce 500 lat temu.