Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek wydał zezwolenie na realizację inwestycji dotyczącej budowy drogi ekspresowej S69 (obecnie S1) Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń dla 8,5 km odcinka Przybędza – Milówka, czyli tzw. Obejścia Węgierskiej Górki.
Wydana decyzja ZRID pozwoli na rozpisanie postępowania na budowę brakującego odcinka.
Podobno do 9 miesięcy ma trwać procedura przetargowa.
Jest to na pewno najważniejsza inwestycja drogowa dla naszego regionu.
Czy ktoś może przypomnieć ile trwała budowa odcinka ekspresówki z Żywca do Bielska – Białej? Miejmy nadzieję, że takie długie terminy budowy dróg już nie powrócą.
Obowiązkowa lekcja historii. Polecamy znakomity film dokumentalny w reż. Grzegorza Brauna „Towarzysz generał”.
Zdrajca, pachołek Rosji rządził i niewolił nasze państwo. Niestety wciąż jest potrzebna edukacja antykomunistyczna. Wielu jeszcze Polaków uważa Wojciecha Jaruzelskiego za bohatera, a stan wojenny za dobre rozwiązanie. Ten film pomaga odpowiedzieć na historie tamtego wydarzenia , które odcisnęło tak dużą rolę na kondycji i duszy narodu polskiego.
Cześć i chwała Polakom walczącym i oddającym życie za wolną Polskę!!!
Zapraszamy i polecamy spotkanie z dziennikarzem śledczym Wojciechem Sumlińskim w Bielsku – Białej w ten poniedziałek 11.12. o godz. 19.00 w Klubie Miasto Plac Mickiewicza 2.
Premiera książek : „Ksiądz” o życiu i walce ks. Stanisława Małkowskiego przyjaciela ks. Jerzego Popiełuszki oraz „Niebezpieczne związki Sławomira Petelickiego”o tzw. samobójstwie gen. Sławomira Petelickiego. Ciekawostką jest, że książka ta powstała we współpracy z byłym oficerem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Oddział w Lublinie Tomaszem Budzyńskim.
Kto nie poznał jeszcze działalności dziennikarskiej Wojciecha Sumlińskiego powinien w poniedziałek wybrać się na to spotkanie, a tych co już znają prace w walce o prawdę Pana Wojciecha Sumlińskiego nie trzeba zachęcać:).
Nasza redakcja na pewno tam jutro będzie , do zobaczenia.
Tylko prawda jest ciekawa.
A tu dla tych, którzy nie dadzą rady przyjechać jutro do Bielska – Białej.
Serdecznie polecamy film, który znajduje się na youtube „Proroctwo”, proroctwo o Polsce, proroctwo dla Polaków. Poważne duchowe wyzwanie dla naszego narodu, dla Nas Polaków.
Dla zainteresowanych dzisiaj o godz. 18.15 w Telewizji Trwam i o godz. 21.30 w Radiu Maryja można posłuchać co ma do powiedzenia i zadać pytanie premierowi RP Mateuszowi Morawieckiemu.
Polecamy i życzymy nowemu Premierowi samych sukcesów i dobrej pracy dla Polski i Polaków!
Zapowiada się uczta teatru telewizji. Już w poniedziałek 04.12. zapraszamy i polecamy sztukę „Marszałek” w reż. Krzysztofa Langa o 20.25 w TVP 1.
„Nawet gdybyśmy my napadli na Hitlera, to też byłaby to wojna obronna” – te słowa Józefa Piłsudskiego z 1934 roku mogą stanowić motto dramatu Wojciecha Tomczyka. Autor opowiada o jednym z najmniej znanych momentów historii Europy XX wieku – planowanej przez Piłsudskiego interwencji zbrojnej w Niemczech, około 1933 roku. Plany tej interwencji miały związek z rozwojem sytuacji wewnętrznej w Niemczech i narastającą agresją reżimu hitlerowskiego.
W warstwie dramatu osobistego jest to historia ostatnich lat życia marszałka Piłsudskiego. Podstarzały, chory i zmęczony ma podjąć decyzję o rozpoczęciu blitzkriegu przeciwko Niemcom. Ta decyzja jest ryzykowna i może być tragiczna w skutkach. Marszałek ma wiele do stracenia, przede wszystkim swoje miejsce w historii. W gronie najbliższych współpracowników przedstawia swoją wizję polityki zagranicznej – swój polityczny testament. Przewiduje między innymi, że po jego odejściu, Polska będzie miała cztery lata spokoju, natomiast reszta zależy już tylko od jego następców.
Znakomita rola Mariusza Bonaszewskiego jako Marszałka Piłsudskiego oraz towarzyszącej mu plejady wybitnych polskich aktorów gwarantują wydarzenie kulturalne na najwyższym poziomie. W rolach byłych premierów występują: Andrzej Grabowski (Aleksander Prystor), Mirosław Baka (Walery Sławek), Adam Woronowicz (Kazimierz Bartel) oraz Grzegorz Mielczarek (Kazimierz Świtalski). Pozostałe kreacje stworzyli: Dorota Landowska (Marszałkowa), Rafał Królikowski (Bolesław Wieniawa-Długoszowski), Wojciech Zieliński (Józef Beck), Maciej Zakościelny (adiutant Mieczysław Lepecki), Stefan Pawłowski (Stach), Artur Barciś (Fryzjer) oraz Agata Skórska (Ludwika).
Pamiętajmy o tym, że Marszałek Józef Piłsudski wypoczywał na ziemi żywieckiej w Dworku w Moszczanicy.
10.04.2010r. doszło do najtragiczniejszego wydarzenia dla narodu polskiego po 1945r. Zginęła elita państwa polskiego, zginął Prezydent RP prof. Lech Kaczyński, zginął ostatni Prezydent II RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, zginęło całe dowództwo Wojska Polskiego. To był wstrząs dla naszej wspólnoty narodowej, to była wielka rana zadana Polsce , która nie zagoiła się do dzisiaj. Czy można powiedzieć, że Państwo Polskie zdało egzamin wyjaśniając katastrofę smoleńską? Skala manipulacji, skala dezinformacji , która nastąpiła po 10.04.2010r. przeszła najśmielsze oczekiwania. Przykłady: pijany generał Błasik, czterokrotne podchodzenie do lądowania, pancerna brzoza, ziemia przekopana do metra w głąb ziemi, profesjonalne sekcje zwłok.
Szef MON, minister Antoni Macierewicz złożył zawiadomienie do prokuratury w związku ze stenogramami komisji Millera, których treść ujawniła Telewizja Republika. Chodzi o nagrania fragmentów rozmów członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, która zajmowała się wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej. Na jaw wyszło wiele istotnych i przełomowych faktów, do tej pory nieznanych opinii publicznej.
W ubiegłym tygodniu Telewizja Republika ujawniła nieznane dotychczas nagrania fragmentów rozmów członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych i administracji w latach rządów Donalda Tuska.
Ze stenogramów rozmów wynika, że wbrew faktom komisja Millera stwierdziła „obecność” śp. generała Andrzeja Błasika w kokpicie Tupolewa.
Po publikacji szokujących nagrań redaktor naczelna Telewizji Republika Dorota Kania zwróciła uwagę, że sprawą komisji Millera powinna zająć się prokuratura. Dziennikarka nie ma wątpliwości, że doszło do fałszowania faktów i głoszenia nieprawdy.
– Nareszcie mamy dowód. Wcześniej nie mieliśmy dowodu odnośnie czegoś, co i tak środowiska konserwatywne wiedziały od dawna. Najgorsze jest to, że komisja Millera, pomimo braku dowodów na obecność gen. Błasika w kokpicie, mówi „komisja ustala”. Ważna jest również praca zespołu Macierewicza, który nie miał przed sobą dowodów. Pomimo naporu oskarżeń i szamba, żona gen. Błasika broniła swojego męża i mówiła, że to nie jest prawda. Ta sprawa nadaje się do prokuratury, ponieważ Komisja Millera zwyczajnie fałszowała fakty i głosiła nieprawdę. Ci ludzie nie mają sumienia. Wszystko zaczęło się wtedy, gdy ówczesny minister obrony narodowej oddał śledztwo Rosjanom. Minister Bogdan Klich świadomie zrezygnował z komisji polsko-rosyjskiej, która jak najbardziej miała prawo powstać. Później wszystko zaczęło się komplikować i doskonale wiemy, że nasza komisja powielała tezy komisji rosyjskiej. Nieważne były fakty. Oni mówią bardzo swobodnie. Widać ze sposobu rozmowy, że to, co komisja ustali, wyjdzie do publiczności i nikt temu się nie sprzeciwi. Wyszli od gotowej tezy „w kabinie był gen. Błasik”, a następnie zrobili wszystko, by inne rzeczy zostały dopasowane do tej tezy. Jak coś się nie zgadza, jest to pomijane
– mówiła Dorota Kania.
Podobnego zdania jest dr Jerzy Targalski, który podkreślał na antenie Telewizji Republika, że mamy niepodważalny dowód na popełnienie przestępstwa, „za które idzie się zwyczajnie do więzienia”.
Czy któryś z wysokich urzędników państwowych poniesie konsekwencje za niedopełnienie obowiązków przy badaniu katastrofy smoleńskiej? Zobaczymy.
Poniżej publikujemy wystąpienie dla Telewizji Trwam Ministra Obrony Narodowej i kilka jego cytatów z tego wystąpienia.
„W materiałach, które pozostały po poprzedniej komisji, zachowały się dyskusje, narady, które toczyła komisja pana ministra Jerzego Millera, zanim podjęła ostateczną decyzję co do głównych tez, głównych stwierdzeń, jakie zostały później umieszczone w raporcie. Proszę sobie wyobrazić, że okazało się, iż w trakcie tych dyskusji członkowie komisji formułowali zdania, opinie i materiały dowodowe dokładnie przeciwne temu, co później stwierdzili w zasadniczych sprawach, w zasadniczych kwestiach, w raporcie, jaki został opublikowany z pieczęciami państwowymi, z podpisami tych wszystkich ludzi” – Antoni Macierewicz.
„W raporcie napisano, że komisja zbadała miejsce zdarzenia. W raporcie stwierdzono, że komisja zbadała wrak. W raporcie stwierdzono, że komisja zbadała także rozłożenie ciał tych, którzy tam polegli. Podczas dyskusji w sposób jednoznaczny wszyscy członkowie komisji stwierdzili, że niczego nie badali, ponieważ nie mogli, gdyż nie dopuścili ich Rosjanie, ponieważ jedyne, co było możliwe, to dowiadywanie się i to tylko częściowe, ograniczone, od strony rosyjskiej” – Antoni Macierewicz.
„W raporcie napisano, że generał Błasik był w kokpicie i nawet rozstrzygał, wydawał komendy. Podczas dyskusji na ten temat jednoznacznie stwierdzono, że nie ma żadnego materialnego dowodu, iż rzeczywiście pan generał Błasik był w kokpicie. Dyskusja na ten temat trwała kilka dni i wszyscy członkowie stwierdzili (poza jednym, którego nazwiska nie będę wymieniał), że nie ma materialnego dowodu i nie ma nawet punktu odniesienia do stwierdzenia, że gen. Błasik był w kokpicie” – Antoni Macierewicz” – Antoni Macierewicz.
„W raporcie stwierdzono, że samolot uderzył w odwróconej pozycji w ziemię, wytwarzając przeciążenie wielkości 100 G, czyli 100 razy większym, niż ciężar ciała. To oczywiście musiałoby doprowadzić – gdyby było prawdą – to straszliwych zniszczeń ciała, takich, które są właściwie tylko dla efektów eksplozji, takiego zmiażdżenia, takiego rozrywania ciał, które nie pozwalają nawet zidentyfikować większości tych, którzy polegli. Ale w trakcie dyskusji, w trakcie rozmów, w trakcie analiz, ci sami ludzie jednoznacznie stwierdzają: tam mogło być 2 G, może 8 lub 9 G, ale na pewno nie 100 G. Wyliczają to, dowodzą tego” – Antoni Macierewicz.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że od 1 stycznia 2018r. zmieni się sposób rozliczania i opłacania składek do ZUS. Przedsiębiorca będzie przekazywał wszystkie składki na jeden, indywidualny numer rachunku składkowego w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Ważne!
Jeśli płatnik do końca grudnia 2017 r. nie otrzyma informacji o numerze rachunku składkowego albo zgubi list, powinien zgłosić się do ZUS albo zadzwonić do Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS (nr tel. 22 560 16 00).
Dziesięciu byłych już dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej usłyszało zarzuty popełnienia przestępstw korupcyjnych. Wczoraj zostali oni zatrzymani przez Centralne Biuro Antyterrorystyczne i doprowadzeni do prokuratury.
W komunikacie prokuratura mówi m.in. o zarzucie przyjęcia korzyści majątkowych w zamian za przychylność w kwestiach dotyczących zlecania usług podmiotom gospodarczym współpracującym z Sądem Apelacyjnym w Krakowie.
Podejrzani mieli przyjąć pieniądze w łącznej wartości od 4 tys. zł do 231,5 tys. zł. na podstawie umów, które miały charakter fikcyjny i w rzeczywistości nie były realizowane.
Wobec czterech podejrzanych b. dyrektorów Sądów Rejonowych: w Wadowicach, w Oświęcimiu, w Chrzanowie i w Olkuszu prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze. Z pozostałymi czynności będą kontynuowane jeszcze dziś.
Jerzy Kowalski, ekspert ds. bezpieczeństwa mówi, że w całej sprawie i w kontekście informacji prokuratury o tym, że proceder trwał od 2011 r, widać ogrom zaniedbań.
– Gdzie były instytucje państwa? W tej chwili CBA wyraźnie w aresztowaniach wskazuje na to, że dowody są i proceder był na olbrzymią skalę. Wymienia się kwotę wyłudzenia 35 mln złotych. To ogromna kwota. Myślę, że po drodze przez te kilka lat były jakieś kontrole w sądach. I nikt tego nie zauważył? To bardzo poważne pytanie dla innych organów państwa: dlaczego zawiodły zaufanie społeczne. To też jest wskazanie na to, że reforma sądownictwa, i to taka zdecydowana, jest konieczna. Widać wyraźną demoralizację, bo jeśli sędzia uczestniczy w procederze wyprowadzania pieniędzy na fikcyjne zlecenia, to jak możemy mieć do niego zaufanie, że będzie dobrze orzekał? – zwraca uwagę Jerzy Kowalski.
Wczoraj minister sprawiedliwości odwołał wszystkich siedmiu zatrzymanych dyrektorów sądów. Zdecydował też o odwołaniu trzech prezesów sądów z apelacji krakowskiej, w tym prezes Sądu Okręgowego w Krakowie sędzię Beatę Morawiec.
Wcześniej w tym śledztwie 16 podejrzanym przedstawiono zarzuty przywłaszczenia blisko 21 mln zł na szkodę Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Wymiar sprawiedliwości wymaga głębokiej reformy. W to się nie chce wierzyć. Korupcja w sądach na taką skalę.
Jak informuje burmistrz Żywca Antoni Szlagor dzisiaj spotkanie rozpocznie się o 16.00, a w środę o 18.00 w Miejskim Centrum Kultury przy alei Wolności 4.
– Tematem głównym będzie program likwidacji smogu i optymalizacji energetycznej przez projekty ciepłownicze jak biomasa, RDF czy biogaz – podkreśla burmistrz Antoni Szlagor.
Warto się wybrać. Nie chce się wierzyć, że Żywiec jest najbardziej zanieczyszczonym miastem w Polsce.