Categorized | Z miasta Żywca

Niemcy o moście w Żywcu!

Niemcy o moście w Żywcu!

 

 

To już przesądzone. Most w Żywcu będzie budowany tak, jak postanowił przed laty Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach wraz z władzami samorządowymi w Żywcu. Pomimo akcji informacyjnej Klubu Gazety Polskiej na terenie Żywca pod nazwą „Nie trzeba burzyć by budować” inicjatywa obywatelska nie została przychylnie przyjęta przez tutejszą władzę. W prasie lokalnej pojawiły się krytyczne wypowiedzi chcące ośmieszyć grupę „uczonych”.

Wiedząc, że technika przesuwania mostów w terenie zabudowanym w Europie Zachodniej jest stosowana, zwrócono się do firmy projektującej budowę mostu w Hanowerze z prośbą o opinię, czy według niej możliwa jest budowa mostu obok istniejącego z możliwością przesunięcia w poprzek na Sole. Firma grv Ingenieure im Bauwesen istnieje od 1926 roku i jest zarazem jednym z najstarszych niemieckich biur inżynieryjnych. Po zapoznaniu się ze zdjęciami mostu i otaczającego terenu pan Dittrich odpowiedział na pytania, na które krajowi fachowcy odpowiedzieć nie potrafili.

 

       „Czy istnieje według Pana możliwość, żeby również w Żywcu most

mógł być budowany tak, jak budowano most w Hanowerze?

Odpowiedź: „Na podstawie zdjęć według mojej opinii jest wystarczająca ilość miejsca do dyspozycji, aby móc budować most obok istniejącego i potem przesunąć go w poprzek. Argument „gęsta zabudowa mieszkalna i handlowa” nie jest dla mnie zrozumiały.”

       „Czy koszty przesunięcia mostu są naprawdę aż tak wysokie, aby miały istotny wpływ na całkowitą inwestycję? Dlaczego nie buduje się mostów jak w Polsce, żeby oszczędzić pieniądze?

Odpowiedź: „Według mojej oceny przesunięcie mostu w poprzek może podrożyć koszty budowy o ok. 100.000,00 € do 150.000,00 €.  W Niemczech mosty są tak budowane, ażeby ruch drogowy mógł być zachowany. W Niemczech jest to niemożliwe, aby zamknąć główne arterie na 2 lata.”

       „Czy buduje się w Niemczech według motta: najważniejsze, że jest most? Jakie musi spełnić warunki nowoczesny most?”

Odpowiedź: „Budowy mostów w Niemczech są bardzo ściśle unormowane odpowiednimi przepisami, które odzwierciedlają doświadczenia ostatnich dziesięcioleci. Na pierwszym miejscu stawiana jest ekonomiczność w powiązaniu z wytrzymałością (długoletnią możliwością eksploatacji).”

Polityk w Niemczech nie może sobie pozwolić na popieranie mostu, którego koszty są nieekonomiczne. Nadzwyczajne postępowanie dla mostu w Niemczech jest wtedy wszczęte, jeżeli muszą być spełnione określone  warunki (zachowanie ruchu drogowego itd.)”

 

Z pewnością za chwilę każdy będzie mógł ocenić zasadność lub brak zasadności używania technologii, którą inne państwa mają obowiązek stosowania.  Tylko dlaczego my mamy się zawsze zaliczać do Europy  „drugiej prędkości”?

This post was written by:

- who has written 1008 posts on Żywiec w sieci.


Contact the author

Napisz komentarz

*

code

Related Sites